28 lat od tragicznej śmierci Rifa Saitgariejewa. Pamiętamy!

Rif Saitgariejew urodził się w Ufie 26 września 1960 roku. Był Rosjaninem pochodzenia tatarskiego. Pierwsze kroki stawiał w klubie z Baszkirii, gdzie startował od roku 1979.

Szóstego czerwca 1996 roku feralny okazał się piąty bieg, w którym Rosjanin stracił panowanie nad motorem i z impetem wpadł na bandę, a co gorsze, uderzył w podtrzymujący ją metalowy słupek. Po dwunastu dniach od wypadku lekarze wraz z żoną zawodnika podjęli decyzję o odłączeniu Rifa od respiratora, bo nie było absolutnie żadnych szans na przeżycie.

Zawodnik zmarł, a Ostrów okrył się żałobą. Skromny, uśmiechnięty, koleżeński i pomocny — taki był Rif Saitgariejew, który 18 czerwca po godzinie 15 przegrał najważniejszą walkę — walkę o życie. W sobotę, 22 czerwca 1996 roku, tysiące osób pożegnało Rifa Saitgariejewa.

W strugach ulewnego deszczu odprowadzili trumnę z ciałem żużlowca do rogatek miasta. Żegnał go deszcz, który mieszał się ze łzami i rykiem żużlowych motocykli. Rif Saitgariejew spoczął w rodzinnej Ufie. W marcu 2008 roku przed trybuną główną Stadionu Miejskiego w Ostrowie Wielkopolskim odsłonięto tablicę pamiątkową na cześć Saitgariejewa. Pamięć o Rifie w Ostrowie przechodzi z pokolenia na pokolenie i trwa już ponad ćwierć wieku.

W historii było wielu… On był ponad wszystkimi.