Górski: Założyłem się, że wygramy w Łodzi

Wiceprezes ostrowskiego klubu, Waldemar Górski był obecny w Łodzi podczas Meczu Gwiazd Nice 1. Ligi Żużlowej. Z parku maszyn obserwował poczynania Grzegorza Walaska i Tomasza Gapińskiego na torze Orła.

Reprezentanci Arged Malesa TŻ Ostrovia mieli chyba niezły trening przed sobotnim meczem w Łodzi. Może mieć to znaczenie?
– Myślę, że tak. Tor moim zdaniem w sobotę będzie bardzo podobny do tego, jaki był podczas Meczu Północ-Południe. Nasi zawodnicy mieli okazję pojeździć i połapać kąty toru w Łodzi.

Jednego możemy być pewni, że do Łodzi zawita sporo kibiców z Ostrowa…
– Oczywiście, słyszymy już zapowiedzi, że zarówno grupa zorganizowana, ale pewnie także wielu kibiców na własną rękę przyjedzie zobaczyć mecz na tym nowym stadionie i będzie dopingować nasz zespół na inaugurację ligi.

Czego się pan spodziewa po pierwszym meczu? Inauguracja często niesie ze sobą niespodzianki…
– Patrząc na występ naszych chłopaków w meczu Północ-Południe, można być optymistą. Grzegorzowi Walaskowi drugi motocykl co prawda nie bardzo pasował, ale na pierwszym był szybki. Tomasz Gapiński pojechał też pozytywnie. Spodziewam się w Łodzi bardzo ciekawego meczu.

Jedziemy do Łodzi sprawić niespodziankę?
– Z chłopakami z Warszawy z telewizji Polsat założyłem się, że my ten mecz w Łodzi wygramy. Będę mocno kibicował, żeby tak się stało.