Cenna lekcja od GKM-u. Moonfin Malesa testuje formę przedligą

We wtorek o godz. 18 na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim rozegrano ostatni
sparing Moonfin Malesa Ostrów przed oficjalnym rozpoczęciem ligowego sezonu. Rywale z
Grudziądza wgrali spotkanie różnica trzydziestu punktów.

Do startu ligowych rozgrywek zostały już tylko dni. Kibice speedwaya z niecierpliwością
czekają na pierwsze mecze i lepszą pogodę, która ostatnio utrudniała przygotowania do
sezonu. We wtorek w Ostrowie Wielkopolskim pogoda w końcu dopisała, ale nastroje
gospodarzy nie były już tak słoneczne. Drużyna GKM Bayersystem Grudziądz, prowadzona
przez świetnie dysponowanych liderów — Maxa Fricke i Michaela Jepsena Jensena —
pewnie sięgnęła po zwycięstwo w testowym meczu na torze Moonfin Malesy.

SPARING: Moonfin Malesa Ostrów – BAYERSYSTEM GKM Grudziądz (Galeria)

Rywale szybko wypracowali sobie solidną przewagę, która z biegiem wyścigów tylko rosła.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 60:30 dla gości. Gospodarze wykorzystali
sparing głównie jako pole do dalszych testów. Tor, przygotowany nieco inaczej niż podczas
poprzednich spotkań, sprawił gospodarzom sporo problemów, choć pod koniec spotkania
lepiej zaczęli sobie radzić Norbert Krakowiak i Oliver Berntzon.

– Tor był dziś trochę inny, wciąż się go uczymy. Mieliśmy długą rozmowę o tym, jak go
odpowiednio przygotować. Błądziliśmy w tym meczu, a zawodnicy z Grudziądza pokazali
nam, że mamy jeszcze nad czym pracować – przyznał po meczu Norbert Krakowiak.
Wśród pozytywów gospodarzy można wyróżnić świetny występ Pawła Sitka. Wystartował
tylko raz, ale zrobił to znakomicie, pewnie zdobywając trzy punkty.
Niestety, mecz nie obył się bez dramatycznych chwil. Na ostatniej prostej jednego z biegów
doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Damian Miller zanotował defekt motocykla, w
którego z impetem wjechał Gracjan Szostak. Młodszy z braci Szostaków przez chwilę był w
szoku. Na szczęście po kilkunastu minutach wrócił o własnych siłach do parku maszyn.

– Nie ma co panikować. Chłopacy mają spokojną głowę przed pierwszym meczem. Fajnie, że
mogli pościgać się na tle tak mocnego rywala – uspokajał po meczu trener Kamil
Brzozowski.
Moonfin Malesa Ostrów zainauguruje sezon ligowy na domowym torze. W niedzielę, 13
kwietnia o godz. 13:00 zmierzy się z Celfast Wilkami z Krosna. Bilety dostępne są w biurze
organizatora oraz online na stronie: https://tr.ee/BILETY.

Moonfin Malesa Ostrów – 30 punktów

9. Luke Becker – 6 (1, 2, 2, 1)
10. Norbert Krakowiak – 5 (2, 0, 0, 3)
11. Sebastian Szostak – 4+1 (0, 0, 1*, 2, 1)
12. Oliver Berntzon – 6 (0, 1, 2, 3)
13. Frederik Jakobsen – 4 (1, 1, 2, 0, d)
14. Paweł Sitek – 3 (3, –, –)
15. Filip Seniuk – 1 (0, 0, 0, 1)
16. Tobiasz Potasznik – 0 (0, 0)
17. Gracjan Szostak – 1 (1)

Bayersystem GKM Grudziądz – 60 punktów

1. Max Fricke – 8+1 (3,2*,3,-)
2. Jaimon Lidsey – 10 (3,3,1,3)
3. Jakub Miśkowiak – 11+3 (2,2,3,2,2*)
4. Wadim Tarasienko – 9 (t,3,1,2,3)
5. Michael Jepsen Jensen – 6+1 (2*,1,3,-)
6. Kevin Małkiewicz – 7+3 (1,3,0,1,2*)
7. Kacper Łobodziński – 9 (2,3,1,3)
8. Damian Miller – 0 (w,0)