Runda DMPJ w Ostrowie

Już w środę 30 kwietnia w Ostrowie odbędzie się pierwsza runda fazy grupowej DMPJ w Grupie im. Witolda Zwierzchowskiego. Rywalami ostrowskiego klubu będą: Duda Investments Ciesiółka Auto Group Unia Leszno, WTS Sparta Wrocław i Ultrapur Start Gniezno. Początek zawodów o 18:00.

Zawody dofinansowane ze środków Miasta Ostrów Wielkopolski.

Składy awizowane:
Ostrovia Ostrów Wielkopolski:
1. Gracjan Szostak
2. Tobiasz Potasznik
3. Filip Seniuk
4. Paweł Sitek
17. Franciszek Dymowski

Duda Investments Ciesiółka Auto Group Unia Leszno:
5. Marcel Juskowiak
6. Emil Konieczny
7. Kacper Mania
8. Kuba Wojtyńka
18. Filip Gano

Ultrapur Start Gniezno:
9. Robert Roszak
10. Ksawery Słomski
11. Adrian Kierzek
12. Patryk Budniak
19.

WTS Sparta Wrocław:
13. Marcel Kowolik
14. Krystian Gręda
15. Nikodem Mikołajczyk
16. FIlip Kumaszka
20.

WITOLD ZWIERZCHOWSKI (1943-1996)

Do żużla trafił późno, bo w 1968 roku jako dwudziestopięciolatek. Przez całą zawodniczą karierę  pozostawał wierny barwom swego macierzystego Motoru Lublin. Startował w tym zespole w latach 1968-1979, jednak tylko przez jeden sezon, 1977, w ekstraklasie. W 1979 roku  zajął z lubelską ekipą trzecie miejsce w finałowej serii Drużynowego Pucharu Polski.

Zawsze przedkładał dobro drużyny nad swoje własne sukcesy, których nie było w jego karierze zbyt wiele. Starty w mistrzostwach indywidualnych kończył na etapie eliminacji, na udział w turniejach Złotego Kasku nie miał odpowiednio wysokiej średniej biegowej. Uznawany był za specjalistę własnego, lubelskiego toru, na którym trudno było go pokonać.

Jest świetnym przykładem tego, że znakomitym trenerem nie musi być utytułowany zawodnik. Pracę szkoleniową w lubelskim klubie zaczynał jako asystent trenera Mariana Staweckiego, od pracy z młodzieżą, z czasem obejmując prowadzenie pierwszego zespołu ligowego, począwszy od 1979 roku. W latach 1982 i 1989 wprowadzał Motor do najwyższej klasy, a w 1991 roku poprowadził do srebrnego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski.

Zapisał się pamięci zawodników i działaczy jako człowiek bardzo zaangażowany w swoją pracę, nawet nocami opracowującym taktyczne rozwiązania na najbliższy mecz. Podobnie było gdy prowadził pod koniec swego zbyt krótkiego życia drużynę wrocławską.

Witold Zwierzchowski zmarł 8 lutego 1996 roku.