Aktualności
Ambitne plany Arged Malesa Ostrów Wielkopolski. W ciągu dwóch lat awans do PGE Ekstraligi
Dodane przez: Redaktor tzostrovia 19 marca, 2021
-To jest tylko sport i nie można zaplanować wyniku sportowego, ale chcemy w ciągu najbliższych dwóch lat awansować do PGE Ekstraligi – poinformował prezes ostrowskiego klubu Waldemar Górski. – Cieszę się z ambitnych planów zarządu klubu. Miasto będzie wspierać i pomagać, ale oczywiście nie weźmie na siebie większości kosztów, które wiążą się z awansem. W 2022 roku skończymy przebudową Stadionu Miejskiego – podkreślała Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
–Inspiracją do takich planów jest oczywiście nowy kontrakt telewizyjny. W PGE Ekstralidze z tytułu praw do pokazywania ligi od sezonu 2022 są ogromne pieniądze, w żaden sposób nieporównywalne do tego, jakie płacone są w eWinner 1. Lidze. Jestem przekonany, że podobne cele, jak my będą mieli również inni pierwszoligowcy – dodaje Waldemar Górski, prezes TŻ Ostrovia.
–Inwestujemy w młodzież. Sprzętu dla chłopaków jest coraz więcej. Zajęć na torze mamy też sporo, po to, by osiągnęli jak najszybciej poziom, do którego aspirują i właśnie w przeciągu tych 2-3 sezonów chcielibyśmy powalczyć o PGE Ekstraligę mocniej niż dwa lata temu, kiedy to skończyło się barażami – dodaje Mariusz Staszewski, trener Arged Malesa Ostrów Wielkopolski.
–Kwestię przyszłościowego awansu poruszamy już teraz, bo zdajemy sobie sprawę, że kolejny sezon będzie bardzo trudny. W razie powiększenie PGE Ekstraligi, musimy budżet na rok 2022 budować już od dzisiaj, tak by jechać w mocniejszym składzie, z ambitniejszymi celami awansu. Myślę, że przyszłoroczny budżet musi się zwiększyć o co najmniej milion złotych – dodaje Waldemar Górski.
–Chciałabym podziękować za bardzo dobrą współpracę z obecnym zarządem klubu. Układa się ona znakomicie po partnersku. Jesteśmy na bieżąco w kontakcie. Staramy się rozwiązywać problemy, których jest bardzo dużo. Współpraca z Miastem jest potrzebna i odbywa się ona po partnersku. Klub w mojej osobie, ale także wśród samorządowców ma swoich oddanych kibiców i ambasadorów. Do nich z pewnością należy radny miejski, Arkadiusz Sodkiewicz – podkreślał Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
–Oprócz grantów finansowych, które przekazuje każdego roku na działalność klubu, to przede wszystkim podjęliśmy się kompleksowej modernizacji Stadionu Miejskiego. Gdyby nie to, że ten stadion został już prawie w całości zmodernizowany, o jeździe w PGE Ekstralidze można byłoby tylko pomarzyć. Wiadomo, że żużel to niebezpieczny sport i musieliśmy sprostać wyzwaniu, które wiąże się z zapewnieniem bezpieczeństwa związanego z bandami i całym zapleczem. Naszą ambicją było też to, by Stadion Miejski był godnym sportowym obiektem. Tak by nie było wstydu, gdy gościmy tutaj zawodników z całej Polski i Europy. Od 2015 do 2020 roku przekazaliśmy z budżetu miejskiego na modernizacją Stadionu Miejskiego 8,1 miliona złotych. W 2021-2022 to kolejne pięć milionów. W sumie ponad 13,1 mln złotych kosztuje przebudowa całego stadionu. Dostosowujemy także obiekt dla osób niepełnosprawnych poprzez montaż windy w trybunie głównej – poinformowała Beata Klimek.
Kolejnym wsparciem dla klubów sportowym są rabaty na korzystanie z obiektów miejskich. – W ramach regulaminu, który przyjęliśmy w marcu, kluby sportowe, w tym TŻ Ostrovia, korzystają z obiektów z aż 90-procentową bonifikatą. To jest także realna pomoc Miasta, jeśli chodzi o funkcjonowanie klubów sportowych i ich politykę finansową – podkreślała prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
–Wydaje mi się, że ostrowscy kibice, który kochają sport żużlowy zasługują na to, by w przyszłości mogli oglądać na Stadionie Miejskim ekstraligowy speedway i kibicować drużynie złożonej z naszych wspaniałych wychowanków – dodał Arkadiusz Sodkiewicz, radny miejski, prywatnie wielki kibic.
–Sukcesu sportowego nie da się zaplanować co do roku. Nie wiemy, czy nam się to uda, ale mamy takie plany i chcemy o nich mówić głośno, by rozszerzać także naszą działalność marketingową. Chcemy poszukiwać sponsorów już nie tylko w Ostrowie, powiecie czy regionie, ale wychodzić szerzej w kraj – dodaje Waldemar Górski.