Derby Wielkopolski dla Arged Malesy Ostrów

Było ciężko, ale ostatecznie dwa punkty zostają w Ostrowie. Poznańskie Skorpiony mocno postawiły się Arged Malesie, która przegrywała 25:29, ale dzięki dobrej końcówce spotkania wygrała 48:41. Liderem ostrowian okazał się Tobiasz Musielak, autor 12 punktów.

–Kolejny mecz wygląda tak samo, zarówno z Rybnikiem, w U-24 Ekstralidze z GKM-em, jak i teraz z Poznaniem. Rozpoczynamy dobrze, a później gdzieś gubimy ustawienia. Problem w tym, że nie mamy kiedy nawet trenować na tym torze. Ciągle są zawody zarówno młodzieżowe, seniorzy jeżdżą w ligach zagranicznych, a w piątek kiedy moglibyśmy potrenować, bo wszyscy są na miejscu, musimy obligatoryjnie rozłożyć plandekę, bo sobotni mecz jest zagrożony – tłumaczy Mariusz Staszewski.

W czwartkowym meczu, który rozpoczął się o nietypowanej „telewizyjnej” porze, bo 20:30, a zakończył tuż przed 23, pachniało niespodzianką, bo od drugiej serii zdecydowanie lepiej radzili sobie goście.

–Dobre pytanie, czy goście się lepiej spasowali, czy my poszliśmy w złą stronę – mówił po meczu trener Staszewski. Ebebe PSŻ Poznań prowadził 29:25, ale to po czternastym wyścigu gospodarze zapewnili sobie zwycięstwo.

Dużo było upadków, powtórek, wykluczeni, taśm i ostrzeżeń. Mecz trwał prawie 2,5 godziny i kończył się o anormalnej porze, bo 23.

W drugim wyścigu przy prowadzeniu 5:1, Jakub Poczta źle policzył okrążenia i zamknął gaz po trzecim okrążeniu, kiedy jechał jako pierwszy. Z dubletu zrobił się remis 3:3. Francis Gusts nie miał okazji do trenowania na ostrowskim torze i wyraźnie nie jest do niego spasowany. To samo można powiedzieć o Victorze Palovaarze.

Najważniejsze jest zwycięstwo i kolejne dwa punkty do ligowej tabeli.

Kolejny mecz z H.Skrzydlewska Orłem Łódź już w sobotę o 19:30. O ile tylko pogoda na to pozwoli. Prognozy są takie, że padać ma także w godzinie meczu. – Na ten moment padać ma do 22. Prognozy mają to do siebie, że lubią się zmieniać. Faktem jest, że mecz jest zagrożony i w piątek nie możemy trenować, tylko musimy przykryć nawierzchnię plandeką – podsumował trener Mariusz Staszewski.

Arged Malesa Ostrów 48
9. Oliver Berntzon  8+3 (3,1*,1*,2*,1)
10. Grzegorz Walasek  10 (2,2,2,1,3)
11. Victor Palovaara  1 (-,-,1,0)
12. Matias Nielsen  9+1 (2*,1,3,3,w)
13. Tobiasz Musielak  12 (3,2,1,3,3)
14. Jakub Poczta  1+1 (0,1*,0)
15. Jakub Krawczyk  7+1 (3,1*,3)
16. Francis Gusts  0 (0,0)

ebebe PSŻ Poznań 41
1. Kevin Fajfer  2 (2,0,0,-)
2. Adrian Gała  11 (1,3,3,2,2)
3. Antonio Lindbaeck 7+3 (1*,2*,2*,0,2)
4. Norbert Krakowiak 9 (3,3,3,t,w)
5. Jonas Seifert-Salk 7 (0,3,2,2,0)
6. Karol Żupiński  1+1 (1*,0,0,0)
7. Kacper Teska 3+1 (2,0,1*)
8. Emil Breum  1 (1)

Bieg po biegu:
1. (65,34) Berntzon, Fajfer, Lindbaeck, Gusts – 3:3 – (3:3)
2. (66,34) Krawczyk, Teska, Żupiński, Poczta – 3:3 – (6:6)
3. (65,18) Musielak, Nielsen, Gała, Seifert-Salk – 5:1 – (11:7)
4. (65,46) Krakowiak, Walasek, Poczta, Żupiński – 3:3 – (14:10)
5. (65,49) Krakowiak, Lindbaeck, Nielsen, Gusts – 1:5 – (15:15)
6. (65,57) Gała, Musielak, Krawczyk, Fajfer – 3:3 – (18:18)
7. (64,94) Seifert-Salk, Walasek, Berntzon, Teska – 3:3 – (21:21)
8. (66,15) Krakowiak, Lindbaeck, Musielak, Poczta – 1:5 – (22:26)
9. (65,91) Gała, Walasek, Berntzon, Fajfer – 3:3 – (25:29)
10. (65,64) Nielsen, Seifert-Salk, Palovaara, Żupiński – 4:2 – (29:31)
11. (65,93) Nielsen, Berntzon, Breum, Żupiński (Krakowiak – t) – 5:1 – (34:32)
12. (66,13) Krawczyk, Gała, Teska, Palovaara – 3:3 – (37:35)
13. (65,66) Musielak, Seifert-Salk, Walasek, Lindbaeck – 4:2 – (41:37)
14. (65,45) Walasek, Lindbaeck, Berntzon, Seifert-Salk – 4:2 – (45:39)
15. (68,03) Musielak, Gała, Krakowiak (w/u), Nielsen (w/su) – 3:2 – (48:41)

Wyniki za www.sportowefakty.pl

Udział drużyny Arged Malesy Ostrów w rozgrywkach o Drużynowe Mistrzostwo 1.Ligi dofinansowany jest z budżetu Gminy Miasto Ostrów Wielkopolski.

TŻ Ostrovię wspiera również Grupa Kapitałowa Centrum Rozwoju Komunalnego.