Drugie miejsce w Rybniku. Znów pech Krawczyka

Nie przestaje omijać pech Jakuba Krawczyka, który niedawno wyleczył uraz ręki, żeby znowu poturbować się w czwartek w MIMP, a dziś 17-latek z Ostrowa przewrócił się już w pierwszym wyścigu III rundy ćwierćfinału DMPJ w Rybniku. Osłabiona Arged Malesa zdołała wywalczyć drugie miejsce w zawodach. Wygrali zielonogórzanie, wzmocnieni Mateuszem Dulem.

-Jestem cały, ale mocno stłukłem sobie udo, dlatego już dalej nie startowałem w tych zawodach – powiedział Jakub Krawczyk. Ostrowianie musieli sobie radzić w dalszej części zawodów w trójkę.

Nie dość, że jechali osłabieni, to nie mogli robić zmian za swojego kolegę, a na domiar złego, każdy z trzech zawodników ostrowskiej drużyny zanotował defekt motocykla. Kacper Grzelak prowadził w 18 wyścigu, ale złośliwość rzeczy martwych pozbawiła go trzech punktów i dojechał do mety trzeci.

Za to zwycięzcy, Francepol Falubaz Zielona Góra, nie dość, że wypożyczyli z Orła Mateusza Dula, to na dodatek 6 punktów Kacper Mateusz Grzelak otrzymał w prezencie, bowiem wyścigu 13 i 17 kończył w pojedynkę.

Zielonogórzanie wygrali III rundę z dorobkiem 38 punktów. Na drugim miejscu uplasowali się ostrowianie z 26 punktami. Trzecie miejsce zajął zespół z  Rybnika, a Motor Lublin nie był klasyfikowany.

Żużlowcy Arged Malesy utrzymali prowadzenie w grupie po trzech rundach. Czwarta zaplanowana jest na środę również w Rybniku.

Arged Malesa Ostrów Wielkopolski – 26

9.Sebastian Szostak 10 (3,3,1,d,3)

10.Kacper Grzelak 7 (0,3,1,2,1)

11.Jakub Poczta 9 (1,3,3,2,d)

12.Jakub Krawczyk 0 (u,-,-,-,)