Kapitalny występ Klindta w Gorzowie. Pokazał plecy trzykrotnemu mistrzowi świata

Dodane przez: Redaktor tzostrovia 17 sierpnia, 2020

Nicolai Klindt w poniedziałkowy wieczór wystąpił jako gość w drużynie Moje Bermudy Stali Gorzów. W PGE Ekstralidze Duńczyk, który w eWinner 1. Lidze reprezentuje barwy Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski w sześciu startach wywalczył 11 punktów. Gorzowianie pokonali Betard Spartę Wrocław 55:35.

Klindt zawsze powtarzał, że jego celem jest powrót do startów w najlepszej żużlowej lidze świata. Dzięki instytucji gościa, dostąpił tego szybciej niż się spodziewał. Po niedzielnym meczu w Gdańsku Nicolai Klindt, choć trochę poobijany i z mocno uszkodzonym motocyklem, pojechał prosto do Gorzowa, by w poniedziałek wystąpić jako gość w barwach Moje Bermudy Stali Gorzów.

Od początku meczu z Betard Spartą Wrocław, 31-letni Duńczyk spisywał się bardzo dobrze. Imponował rakietowymi startami i choć dwa razy dał się na dystansie wyprzedzić Taiowi Woffindenowi, w kolejnym występie w rewelacyjnym stylu pokonał trzykrotnego mistrza świata.

Nicolai Klindt z powodzeniem zastąpił Jacka Holdera, który na co dzień startował jako gość w barwach gorzowskiej drużyny. Duńczyk punktował we wszystkich sześciu wyścigach. W 14 dał się pokonać podwójnie uczestnikom Grand Prix Maciejowi Janowskiemu i Taiowi Woffindenowi.

Warto podkreślić, że Klind aż cztery razy mierzył się z trzykrotnym mistrzem świata. Brytyjczyk górą był trzy razy, ale w wyścigu 12, to Duńczyk wygrał z Woffindenem.  To był powrót do PGE Ekstraligi z mocnym przytupem w wykonaniu Nicolai Klindta. Brawo!