Łańcuch Herbowy się odbędzie. Trwa dopinanie szczegółów najstarszego turnieju żużlowego w Polsce

Kiedy rząd w ramach obostrzeń związanych z COVID-19 zamknął ponownie stadiony dla kibiców nawet w żółtej strefie, większość zawodów żużlowych, które były planowane na najbliższe dni została odwołana. Stało się tak m.in. w Bydgoszczy czy Tarnowie. – My Łańcucha Herbowego nie odwołujemy. Trzeba go zorganizować – podkreśla prezes Waldemar Górski.

68.Turniej o Łańcuch Herbowy Miasta Ostrowa Wielkopolskiego TŻ Ostrovia miała współorganizować z firmą Speedway Events. – W sytuacji, kiedy nie może być kibiców na trybunach wszystko wskazuje na to, że sami zorganizujemy turniej w obsadzie młodzieżowej. Nie wyobrażam sobie, by tradycja została przerwana – mówi Waldemar Górski, prezes TŻ Ostrovia.

TŻ Ostrovia przy organizacji Łańcucha Herbowego może liczyć na pomoc Miasta Ostrowa Wielkopolskiego. – To jedna ze sztandarowych imprez sportowych w Ostrowie Wielkopolskim. Wspólnie z miastem chcemy, by nawet w tych trudnych czasach Łańcuch Herbowy się odbył. Możemy liczyć także na pomoc ościennych gmin powiatu ostrowskiego, których herby widnieją także na głównym turnieju trofeum – podkreśla prezes klubu.

–Łańcuch Herbowy mamy już wykonany. Czeka na kolejnego triumfatora. Nie chcieliśmy, żeby z uwagi na pandemię zrobiła się wyrwa po tylu latach nieprzerwanej tradycji – dodaje Waldemar Górski. Warto podkreślić, że w tym roku przypada dokładnie 70 rocznica pierwszego historycznego turnieju z 1950 roku, który wygrał legendarny Alfred Smoczyk.

Termin 68.Turniej o Łańcuch Herbowy Miasta Ostrowa Wielkopolskiego już w tym roku był zmieniany. Pierwotnie miał się odbyć 17 października. Później przeniesiono go na 25 października. – Ostateczną decyzję podejmiemy pewnie w poniedziałek, bo śledzimy na bieżąco prognozy pogody. Tu już jest obojętny dzień, najważniejsze, żeby turniej odbył się w dobrych warunkach atmosferycznych. Rozmawiamy także na temat transmisji telewizyjnej, chociażby w internecie, tak by kibice mogli zobaczyć te zawody. Obsada młodzieżowa nie oznacza, że będzie nudno i nieciekawie – zapewnia Waldemar Górski.