Mariusz Staszewski o terminarzu TŻ Ostrovia: Na pewno nie jest łatwy. Cztery wyjazdy w pierwszej rundzie

Dodane przez: Redaktor tzostrovia 18 grudnia, 2020

Terminarz jest ważny, ale nie najważniejszy. Jak się dobrze rozpocznie sezon, jest łatwiej. Jak przyjdą porażki, to robi się nerwówka. Zważywszy na to, że mamy w pierwszej rundzie tylko trzy mecze u siebie, w tym jeden z faworytem Wybrzeżem Gdańsk, ten terminarz jest dla nas trudny – mówi po ogłoszeniu kalendarza rozgrywek w eWinner 1. Lidze Mariusz Staszewski, trener żużlowców Arged Malesa TŻ Ostrovia.

Inauguracja w Bydgoszczy z zespołem, który ma aspiracje co najmniej do udziału w play-off z pewnością nie będzie łatwa. – Polonia się wzmocniła i to będzie bardzo trudne otwarcie sezonu. Zresztą druga kolejka wcale nie będzie łatwiejsza. Przyjedzie do nas zespół z Gniezna, który zawsze dobrze czuje się na naszym torze. Derby na inaugurację w Ostrowie też będą ciężkie – mówi Mariusz Staszewski.

Super, jeśli wygrywa się pierwszy mecz, tym bardziej jeśli to się robi na wyjeździe. Wtedy układa się praktycznie cały sezon. Dobrze zacząć to jest pół sukcesu. W Bydgoszczy nie będzie łatwo zacząć. W 2019 roku rozpoczęliśmy od minimalnej porażki w Łodzi, a sezon ułożył się dla nas świetnie. Rywale są tacy sami w lidze bez względu na terminarz. Tutaj nie ma słabych drużyn. Z każdym trzeba spotkać się dwa razy. Dobrze jednak, kiedy pozytywnie otwiera się sezon – podkreśla trener Arged Malesa TŻ Ostrovia.

Zdaniem Mariusza Staszewskiego kluczem są mecze w Ostrowie, które trzeba wygrywać. – W pierwszej rundzie jedziemy tylko trzy razy na swoim torze. Trzeba byłoby je wszystkie wygrać dla spokojnej głowy. Nie zapominajmy jednak, że przyjeżdża do nas faworyt z Gdańska. Pewnie, że później mamy w rewanżach cztery spotkania u siebie, ale wiadomo, że dobry początek powoduje spokój, a słabszy wprowadza nerwową atmosferę – kończy Mariusz Staszewski