Niech żyje Bal…Żużlowca!

-Warto organizować takie przedsięwzięcia, bo one integrują nasze środowisko, które z roku na rok jest coraz większe – podkreślał Radosław Strzelczyk, mówiąc o organizacji Balu Żużlowca. W auli Szkoły Podstawowej przy ulicy Waryńskiego bawili się sponsorzy, działacze, kibice, a także żużlowcy.

–Bal Żużlowca to także świetna okazja, by podziękować sponsorom i partnerom naszego klubu. Nie wszyscy byli obecni na balu, ale wszystkim szczerze dziękujemy na współpracę. W 2019 roku TŻ Ostrovię wspierało około 140 partnerów i sponsorów. Te liczby z roku na rok rosną, co nas bardzo cieszy. Mało tego, sponsorzy naprawdę żyją tym, co dzieje się w klubie, dopytują o plany i cele. Widać, że są z nami i deklarują dalszą pomoc. To cieszy – podkreślał prezes TŻ Ostrovia, Radosław Strzelczyk.

Sponsorzy, partnerzy klubu oraz sami zawodnicy otrzymali od zarządu pamiątkowe fotoksiążki, które dokumentują sezon 2019 w pigułce. – Mamy nadzieję, że to będzie fajna pamiątka dla każdego związanego z ostrowskim żużlem – dodał Strzelczyk. Uczestnicy balu obejrzeli także podsumowanie sezonu, uchwycone okiem kamery telewizji klubowej Ostro TV.

Gościom balu czas umilał zespół De Colt, który przyjechał do Ostrowa aż z Krakowa na specjalne zaproszenie jednego ze sponsorów tytularnych klubu, Krzysztofa Malesy. Niezwykle istotnym punktem balu była licytacja motocykla żużlowego. Ostatecznie motor został sprzedany za kwotę 27 tysięcy złotych, która zasili szkolenie młodzieży w ostrowskim klubie. Sporym zainteresowaniem cieszyła się także loteria fantowa, w której rozlosowano ponad 200 fantów.