Pamiętne mecze: Iskra Ostrów – Apator Toruń 1998 – Przegrali wygrany mecz

Dodane przez: Redaktor tzostrovia 1 kwietnia, 2020

Ostatnio wspominaliśmy historyczne zwycięstwo nad Polmosem Zielona Góra. Teraz przypominamy niechlubną porażkę z 24 maja 1998 roku. Iskra Ostrów przegrała wówczas na własnym torze z Apatorem Toruń 44:46, mimo że miała zwycięstwo na wyciągnięcie ręki.

Ta porażka praktycznie zaważyła na całym sezonie 1998 i przekreśliła od początku iluzoryczne szanse na utrzymanie Iskry w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dodajmy, że to był bardzo burzliwy okres w ostrowskim żużlu. W roli tymczasowego trenera zadebiutował Jan Krzystyniak, który przejął zespół po dymisji Romana Tajcherta.

Po 12 wyścigach ostrowianie prowadzili 40:32. Apator w tej fazie zawodów nie miał już jednego ze swoich liderów, Ryana Sullivana, który zanotował groźny upadek i nie jechał w dalszej części meczu.

Kiedy wydawało się, że jest po meczu, do akcji wkroczył trener Apatora, Jan Ząbik, który swoimi manewrami taktycznymi odwrócił losy rywalizacji. Wyścig trzynasty goście wygrali 4:2 i przegrywali 36:42. Ratowały ich tylko dwa podwójne zwycięstwa w ostatnich dwóch biegach.

Ku rozpaczy ostrowian ziścił się czarny scenariusz. Torunianie dzięki piorunującej końcówce meczu, wygranej 14:4, zwyciężyli w całym spotkaniu 46:44. Dwanaście punktów dla Iskry zdobył Mark Loram, który jednak nie miał wsparcia w kolegach z drużyny. Po siedem „oczek” zdobyli Paweł Łęcki i Marek Latosi.

Apator do wygranej poprowadził tercet Jacek Krzyżaniak (12 punktów), Mirosław Kowalik i Robert Kościecha (obaj po 11 punktów).