Trening w Łodzi przed meczem w Gnieźnie

W piątek żużlowcy Arged Malesa TŻ Ostrovia w krajowym składzie trenowali w Łodzi z tamtejszym Orłem. – Chodziło o to, by pojeździć na innym torze niż nasz domowy – wyjaśnia trener Mariusz Staszewski.

Orzeł Łódź trenował w pełnym składzie, bardzo poważnie przygotowując się do niedzielnego meczu z PGG ROW-em Rybnik. – Ja nie mogłem skorzystać z obcokrajowców, bo Aleksandr Łoktajew i Nicolai Klindt w czwartek mieli mecze w lidze szwedzkiej. Sam Masters z kolei w piątek ściga się w Anglii – wyjaśnia Mariusz Staszewski.

Trener Mariusz Staszewski do dyspozycji miał dwóch krajowych seniorów: Tomasza Gapińskiego i Grzegorza Walaska oraz juniorski skład, do którego wskoczył adept, Jakub Poczta. – Było to pożyteczne ściganie przed niedzielnym meczem w Gnieźnie. Nasi zawodnicy mieli możliwość pojeździć na innej geometrii toru, trochę bardziej kanciatej niż nasza w Ostrowie. Główny cel treningu był taki, by oswoić się z inną torem, przypominającym trochę owal w Gnieźnie – dodał trener Arged Malesa TŻ Ostrovia.

W niedzielę o 14:30 już w pełnym zestawieniu beniaminek stawi się w Gnieźnie, by o ligowe punkty walczyć w derby Wielkopolski z Car Gwarant Startem Gniezo.