Wysoka porażka z Texom Stalą Rzeszów

Dodane przez: Redakcja 1 sierpnia, 2025

Spotkanie zaczęło się zdecydowanie lepiej dla naszej drużyny. Show przede wszystkim skradł Paweł Sitek, który na torze pojawił się dwa razy i dwukrotnie wygrywał. W dodatku wyścigi z jego udziałem kończyły się podwójnym zwycięstwem. W dwóch pozostałych biegach padał remis i dzięki temu po pierwszej serii prowadzimy 16-8.

Druga seria startów z korzyścią dla Texom Stali Rzeszów. Nasi rywale wygrali dwa razy podwójnie i dzięki czemu doprowadzili do remisu. Blisko było, byśmy utrzymali prowadzenie w meczu, jednak niestety na dystansie pozycje tracił Olive Berntzon. Z racji ryzyka padów deszczu, tradycyjnie równanie toru miało miejsce po ósmym biegu. W nim kolejne biegowe zwycięstwo zanotowała nasza drużyna. Wyścig wygrał Oliver Berntzon, a trzeci był Paweł Sitek. Jednak nasz młody junior toczył wspaniałą walkę drugie miejsce. Ostatecznie przyjechał trzeci, ale dzięki takiemu rezultatowi wróciliśmy na prowadzenie.

Jak się okazało, był to powrót jedynie na chwilę. Nicolai Klindt i Keynan Rew ponownie zwyciężyli 5-1, czym samym na prowadzenie wrócili rzeszowianie. Kolejny wyścig na remis. Paweł Sitek zmienił Sebastiana Szostaka, ale okazało się to za mało na pokonanie Pawła Przedpełskiego.

Niestety im dalej w las, tym lepiej spisywał się zawodnicy z Rzeszowa. Biegi 9-13 wygrali indywidualnie, a w kilku przypadkach nawet i drużynowo. W wyścigu jedenastym wygrali oni 5-1, a to oznaczało, że prowadzili już sześcioma punktami. Trener Kamil Brzozowski mógł zacząć stosować rezerwy taktyczne i od razu ją zastosował. Paweł Sitek zmienił Flipa Seniuka, a Oliver Berntzon Sebastiana Szostaka, jednak dało to jedynie remis. Bieg trzynasty rzeszowianie wygrali 4-2 i byli już właściwie byli pewni zwycięstwa, bowiem jedynie dwie podwójne wygrane w wyścigach nominowanych dawały nam remis.

Niestety cud się nie zdarzył i rzeszowianie powiększyli swoją przewagę. Mimo porażki wielkie brawa należą się dla Pawła Sitka. Najmłodszy zawodnik w naszej drużynie zdobył aż 14 punktów, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze.

Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski: 39
9. Norbert Krakowiak (2,1*,0,0) 3+1
10. Frederik Jakobsen (2*,2,1,0,0) 5+1
11. Sebastian Szostak (1*,0,-,-,-) 1+1
12. Grzegorz Walasek (1*,1,1*,1,-) 4+2
13. Oliver Berntzon (2,1,3,1*,2,1) 10+1
14. Paweł Sitek (3,3,1,2,2,3) 14
15. Filip Seniuk (2*,0,-,0) 2+1
16. Anders Rowe NS

Texom Stal Rzeszów: 51
1. Nicolai Klindt (0,2*,2*,2*,1*) 7+4
2. Keynan Rew (3,3,3,3,3) 15
3. Jacob Thorssell (3,2*,0,1) 6+1
4. Marcin Nowak (1,3,2,3,2*) 11+1
5. Paweł Przedpełski (0,3,3,3,2) 11
6. Wiktor Rafalski (0,0,-) 0
7. Franciszek Majewski (1,0,0) 1
8. Adrian Przybyło (0) 0